Sprzedaż online rośnie z roku na rok, ale nic nie wskazuje na to, aby sklepy stacjonarne miałyby się znaleźć w strefie zagrożenia. Każdy z nas chce bowiem dotknąć, zobaczyć na własne oczy, sprawdzić osobiście i przetestować dany produkt, czego niestety nie można zrobić w świecie wirtualnym. Pojawiła się jednak pewna bardzo wygodna możliwość, a mianowicie sprzedaż poprzez monitory. Wystarczy zeskanować kod produktu umieszczonego na monitorze i podać adres, pod który ma zostać przesłana przesyłka z naszymi zakupami, dzięki czemu nie ma konieczności chodzenia godzinami po supermarketach. Trwają też testy nad projektem firmy Amazon, która ma w planach wypuszczenie dronów jako kurierów. Dzięki temu będziemy mogli cieszyć się dostarczeniem przesyłki z zagranicy i to w błyskawicznym wręcz tempie. W sklepie zaś czekać będą na nas usłużne roboty, których zadaniem będzie wskazanie nam danego produktu czy też zapoznanie nas z jego specyfikacją.
